wtorek, 21 stycznia 2014

Teh Tarik

Dzisiaj o najlepszej herbacie jaką w życiu piłam :) Choć początkowo koncepcja herbaty z mlekiem mnie nie zachwycała w Teh Tarik zakochałam się od pierwszego łyka. Teh Tarik z malajskiego dosłownie możemy przetłumaczyć jako herbatę przelewaną. Cały sekret tego niesamowitego napoju tkwi w przelewaniu go między dwoma naczyniami z dość dużej wysokości - tak aby schłodziło się do odpowiedniej temperatury i spieniło. Mimo, że od dwóch lat próbujemy powtórzyć ten smak w domu, to jedyną możliwością, aby poczuć ten wyjątkowy i niepowtarzalny smak jest po prostu wyprawa do Malezji. 


Będziesz potrzebować:

  • czarną herbatę 2-3 torebki ( w zasadzie jakąkolwiek, my do wersji "odświętnej" używamy herbaty Boh przywiezionej z Kuala Lumpur, a na co dzień każdej innej. Podobny smak do Boha ma o wiele łatwiej dostępna Indyjska Darjeeling)
  • 2 łyżki skondensowanego słodzonego mleka 
  • 2 łyżki mleka
  • 1 szklanka wody
  • cukier do smaku (1-2 łyżeczki)
How to do:

  • Zagotuj wodę w rondelku. Jak zawrze wrzuć torebki herbaty. Pogotuj jeszcze 4-5 minut. Po tym czasie dodaj mleko i mleko skondensowane. Jak zawrze gotuj jeszcze przez chwilkę. 
  • Teraz zaczyna się zabawa! Przelej herbatę do większego kubka i przelewaj między dwoma naczyniami, tak aby herbata odrobinkę przestygła i lekko spieniła się na wierzchu. Oto filmik instruktażowy! 
  • A jak trochę potrenujesz przygotowanie herbaty dla dwóch osób jednocześnie to już pestka :)

  • A tak poważnie możesz spienić herbatę za pomocą szejkera, albo spieniacza do mleka. Ale tylko trochę. Nie chodzi tu o to aby zamienić herbatę w pianę, a jedynie żeby ją utlenić. Pianka powinna być tylko leciutko na powierzchni.
  • Teraz już tylko pozostaje delektować się genialnym smakiem. 
Odrobinka Malezji we własnym domu :)


poniedziałek, 13 stycznia 2014

Musaka po bułgarsku

Dawno tu nie zaglądałam, ale myślę, że teraz się to trochę zmieni. Na dobry początek chciałabym Wam zaproponować potrawę, od której nie potrafię się oderwać. Jeżeli w kuchni stoi musaka za każdym wejściem do kuchni muszę podjeść choćby odrobinkę, Pierwszy raz z musaką po bułgarsku spotkałam się w ubiegłym roku w swoje urodziny w restauracji 69. Smak tak bardzo mi przypasował, że nie potrafiłam zostawić ani kawałeczka mimo ogromnej porcji. W krótkim czasie odwiedziłam tą restaurację jeszcze dwukrotnie, jednak coś zmienili w recepturze i to nie było już to. Dlatego postanowiłam spróbować wykonać ją w domu. Mimo, że za każdym razem wychodzi odrobinkę inna nadal ją uwielbiam. Przepis znaleziony na blogu Dolce Vita czyli Słodkie Życie



Składniki:
  • 500g mięsa mielonego (ja  używam łopatki wieprzowej)
  • 2-3 cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 600g ziemniaków
  • 6 pomidorów
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 2/4 szklanki wodu
  • przyprawy do smaku: sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra, chili 
  • szklanka mleka 
  • 2 jajka
  • łyżka mąki
  • szklanka startego żółtego sera
Przyda się również:
  • duża, głęboka patelnia
  • naczynie żaroodporne
How to do:
  • Przygotuj sobie wszystkie składniki, zmiel mięso, cebulę pokrój w kostkę, tak samo ziemniaki i połowę pomidorów. 


  • Na rozgrzany olej/oliwę wrzuć cebulę. Podsmażaj do zeszklenia.

  • Na patelnię dodaj czosnek, podsmażaj jeszcze przez chwilę. 
  • Dorzuć mięso mielone. Smaż około pięciu minut. 
  • Po tym czasie dodaj na patelnię ziemniaki, pomidory, koncentrat pomidorowy i wodę. Duś tak długo, aż ziemniaki zmiękną, woda odparuje, a pomidory się rozpadną. Na koniec dopraw przyprawami do smaku. Ja daję dosyć dużo papryki słodkiej, około łyżki ostrej i około łyżeczki chili. Choć w rzeczywistości wychodzi "jak się sypnie tak będzie" 

  • W między czasie pozostałe pomidory pokrój w grube plastry i wyłóż dno wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego. 
  • Wyłóż na wierzch zawartość patelni. Piecz w 180 stopniach przez około pół godziny
  • Przygotuj sos. Wymieszaj mleko, jajka, mąkę i starty ser. Wylej na wierzch Musaki. Piecz kolejne 30 minut.
I gotowe. Najlepiej podawać z sosem tzatziki, choć z surówką też dobrze smakuje :)

Smacznego.